Fanowska Strona o Zoo Tycoon 1 2

Twoje centrum informacji o Zoo Tycoon 1 2!

  • Nie jesteÅ› zalogowany.
  • Polecamy: Gry

Ogłoszenie

Serdecznie zapraszamy na nasze drugie forum po¶wiêcone tematyce Wildlife Park!
http://www.wildlifepark.pun.pl/

Pobieralnia dostêpna dopiero po rejestracji!

  • Index
  •  » Tawerna
  •  » Przera¿aj±ce makarony aka creepypasty

#1 2012-07-12 17:00:18

 Topcia

Obroñca Zwierz±t

Zarejestrowany: 2011-08-28
Posty: 147
Punktów :   

Przera¿aj±ce makarony aka creepypasty

Historie czytacie na w³asn± odpowiedzialno¶æ.

Proszê, ¿eby nie wstawiaæ obrazków do past z tagiem [img] tylko w linku. Dziêkujê za uszanowanie mojego tchórzostwa

Creepypasta to opowiadanie maj±ce na celu wystraszenie czytelnika. Nazwa creepypasta wcale nie oznacza "strasznego makaronu" tylko to, ¿e owe straszne historyjki wkleja siê na ró¿ne strony, fora, tudzie¿ do e-maili. Wklejaæ to po angielsku paste.

Pocz±tki creepypast nie s± jasne. Jak podaje knowyourmeme.com pierwszymi strasznymi wklejañcami by³y ³añcuszki e-mailowe, z kl±tw± typu

Je¶li nie prze¶lesz tego dalej, zabije ciê duch

Creepypasty w formie jak± znamy, sta³y siê popularne w 2007 roku na 4chanie. (A gdzie¿by indziej . Prawdopodobnie jakie¶ 99,999% memów pochodzi z 4chana ) Pierwsza pasta jest do¶æ... dziwna i jak dla mnie ma³o straszna.
Link do niej: http://chanarchive.org/4chan/b/257/creepypasta

Koniec zanudzania histori±, czas na jakie¶ pasty:
Tylko szkoda, ¿e nie dzia³aj± spoilery, bo trzeba bêdzie d³ugo przewijaæ ¶ciany tekstu.

Spoiler:

Candle Cove (Zatoka ¦wiec - przyp. t³um.)

Forum NetNostalgia - Telewizja (Lokalny)

Skyshale033
Temat: Candle Cove lokalny program dla dzieci?
Czy ktokolwiek pamiêta ten program dla dzieci? Nazywa³ siê Candle Cove. Ogl±da³em go, gdy mia³em jakie¶ 6 - 7 lat. Nigdy nie znalaz³em o nim ¿adnej wzmianki, wiêc s±dzê, ¿e by³o to puszczane w lokalnej telewizji oko³o roku 1971 albo 1972. Mieszka³em wtedy w Ironton. Nie pamiêtam, na której stacji by³ puszczany, pamiêtam jednak, ¿e lecia³ o jakiej¶ dziwnej godzinie. Oko³o 16 bodaj¿e.

mike_painter65
Temat: Odpowied¼: Candle Cove lokalny program dla dzieci?
Brzmi to dla mnie bardzo znajomo... Dorasta³em w okolicach Ashland. W 1972 mia³em 9 lat. Candle Cove... czy to by³o o piratach? Pamiêtam marionetkê pirata, rozmawiaj±c± z ma³± dziewczynk± na brzegu zatoki.

Skyshale033
Temat: Odpowied¼: Candle Cove lokalny program dla dzieci?
TAK! Ok, czyli nie zwariowa³em. Pamiêtam Pirata Percy'ego. Zawsze siê go trochê ba³em. Wygl±da³ jakby by³ zbudowany z czê¶ci innych lalek, naprawdê nisko bud¿etowe. Jego g³ow± by³a g³owa porcelanowej lalki, wygl±daj±ca jak antyk. Zupe³nie nie pasowa³a do reszty cia³a. Nie pamiêtam, na którym kanale to lecia³o. Nie s±dzê, ¿eby to by³o WTSF (Chrze¶cijañski kana³ telewizyjny - przyp. t³um.)

Jaren_2005
Temat: Odpowied¼: Candle Cove lokalny program dla dzieci?
Przepraszam, ¿e wskrzeszam taki stary temat, ale wiem, o jaki program ci chodzi Skyshale. S±dzê, ¿e Candle Cove by³o puszczane jedynie przez kilka miesiêcy w '71, a nie w '72. Mia³am 12 lat i ogl±da³am to kilka razy z moim bratem. To by³ kana³ 58, nie wiem tylko, jaka to by³a stacja. Moja mama pozwala³a mi na to prze³±czaæ po wiadomo¶ciach. Zobaczmy, co dok³adnie pamiêtam.
Akcja rozgrywa³a siê w Zatoce ¦wiec. G³ówn± bohaterk± by³a ma³a dziewczynka, która wyobra¿a³a sobie, ¿e jej przyjació³mi s± piraci. Statek piracki nosi³ nazwê Laughingstock. Pirat Percy nie by³ dobrym piratem, poniewa¿ bardzo ³atwo mo¿na go by³o wystraszyæ. Nie pamiêtam imienia dziewczynki. Janice albo Jade. Co¶ w tym rodzaju. S±dzê jednak, ¿e by³a to Janice.

Skyshale33
Temat: Odpowied¼: Candle Cove lokalny program dla dzieci?
Dziêkujê ci Jaren!!! Wspomnienia do mnie wróci³y, gdy wspomnia³a¶ statek Laughingstock i kana³ 58. Pamiêtam, ¿e na dziobie okrêtu by³a drewniana, u¶miechaj±ca siê twarz. Jej dolna czê¶æ szczêki by³a zanurzona w wodzie. Wygl±da³o to tak, jakby po³yka³a morze. Mia³a te¿ paskudny g³os i ¶miech Ed'a Wynn'a. Szczególnie pamiêtam, jak zmienili drewniany/plastikowy model na pieni±c± siê ze z³o¶ci pacynkê, która mówi³a.

mike_painter65
Temat: Odpowied¼: Candle Cove lokalny program dla dzieci?
Haha, te¿ to pamiêtam  Czy pamiêtasz, Skyshale, ten cytat: "Musisz... wej¶æ... DO ¦RODKA."

Skyshale33
Temat: Odpowied¼: Candle Cove lokalny program dla dzieci?
Hmm, mike, odczu³em dreszcz czytaj±c to. Tak, pamiêtam. To zawsze mówi³ statek do Percy'ego gdy ten mia³ wej¶æ do jakiego¶ strasznego miejsca, jak jaskinia, albo ciemny pokój, w którym by³ ukryty skarb. Kamera wtedy zbli¿a³a siê do twarzy Laughingstock'a za ka¿dym razem, gdy ten robi³ pauzê w zdaniu. MUSISZ... WEJ¦Æ€ ... DO ¦RODKA. Jego krzywe oczy, z³a mina oraz linki poruszaj±ce jego ustami. Eh. To wygl±da³o na zrobione bardzo niskim nak³adem pieniêdzy. By³o jednocze¶nie straszne.
Pamiêtacie mo¿e czarny charakter? Jego twarz± by³y jedynie d³ugie, zakrêcone na koñcówkach w±sy, znajduj±ce siê nad d³ugimi, obna¿onymi zêbami.

kevin_hart
Temat: Odpowied¼: Candle Cove lokalny program dla dzieci?
Przyznam szczerze, ¿e my¶la³em, ¿e Percy by³ czarnym charakterem. Mia³em oko³o 5 lat, kiedy program by³ nadawany. Paliwo dla nocnych koszmarów.

Jaren_2005
Temat: Odpowied¼: Candle Cove lokalny program dla dzieci?
Pacynka z w±sami nie by³a czarnym charakterem. Ona by³a jedynie jego towarzyszem. Nazywa³a siê Potworny Horacy. Horacy mia³ te¿ monokl, który znajdowa³ siê na szczycie w±sów. My¶la³am przez to, ¿e mia³ tylko jedno oko.
Czarnym charakterem by³a inna marionetka. Z³odziej Skór. Nie mogê uwierzyæ, co oni kazali nam wtedy ogl±daæ.

kevin_hart
Temat: Odpowied¼: Candle Cove lokalny program dla dzieci?
Jezu Chryste. Z³odziej Skór. Co za chore programy ogl±da³y wtedy dzieciaki? Naprawdê nie mog³em patrzeæ na ekran gdy pojawia³ siê Z³odziej Skór. Pojawia³ siê znik±d, zje¿d¿aj±c na swoich sznurkach. By³ brudnym szkieletem, nosz±cym br±zowy cylinder i pelerynê. Mia³ te¿ szklane oczy, które by³y stanowczo za du¿e w porównaniu z rozmiarami jego g³owy. Jezu wszechmog±cy.

Skyshale33
Temat: Odpowied¼: Candle Cove lokalny program dla dzieci?
Czy jego cylinder i peleryna nie by³y uszyte w dziwny sposób? Czy to mia³a byæ dzieciêca skóra??

mike_painter65
Temat: Odpowied¼: Candle Cove lokalny program dla dzieci?
Tak, tak s±dzê. Pamiêtam, ¿e jego usta nie otwiera³y siê ani nie zamyka³y, jego szczêka po prostu opada³a, a nastêpnie gwa³townie siê zamyka³a. Pamiêtam, ¿e ma³a dziewczynka zapyta³a "Dlaczego twoje usta ruszaj± siê w ten sposób?". Wtedy Z³odziej Skór nie popatrzy³ na dziewczynkê, lecz w kierunku kamery i powiedzia³ "¯EBY MÓ€œC ZMIELIÆ TWOJ¡ SKÓ€œRÊ".

Skyshale33
Temat: Odpowied¼: Candle Cove lokalny program dla dzieci?
Czujê ulgê, ¿e inni te¿ pamiêtaj± ten straszny program!
Mam okropn± pamiêæ. Mia³em kiedy¶ z³y sen który zaczyna³ siê od koñcówki d¿ingla rozpoczynaj±cego Candle Cove. Nastêpnie pojawi³ siê w³a¶ciwy program. By³y tam wszystkie postacie, jednak kamera skupia³a siê jedynie na ich twarzach. Wszyscy tylko krzyczeli. Pacynki i maskotki jedynie kiwa³y siê i krzycza³y. Krzycza³y. Dziewczynka p³aka³a i jêcza³a. Budzi³em siê wiele razy z tego koszmaru. Zwyk³em nawet moczyæ ³ó¿ko, gdy mi siê ¶ni³.

kevin_hart
Temat: Odpowied¼: Candle Cove lokalny program dla dzieci?
Nie s±dzê, ¿eby to by³ sen. Pamiêtam to. Pamiêtam, ¿e to by³ jeden z odcinków.

Skyshale33
Temat: Odpowied¼: Candle Cove lokalny program dla dzieci?
Nie, nie, nie. To nie mo¿liwe. Tam nie by³o ¿adnej fabu³y, ani niczego w tym rodzaju. Naprawdê, jedynie stoj±ce w miejscu p³acz±ce i krzycz±ce postacie przez ca³y odcinek.

kevin_hart
Temat: Odpowied¼: Candle Cove lokalny program dla dzieci?
Mo¿liwe, ¿e tylko wyobrazi³em sobie ten odcinek pod wp³ywem tego, co powiedzia³e¶, ale - móg³bym przysi±c na Boga - wydaje mi siê, ¿e pamiêtam to, o czym napisa³e¶. Po prostu krzyczeli.

Jaren_2005
Temat: Odpowied¼: Candle Cove lokalny program dla dzieci?
O Bo¿e, tak. Ma³a dziewczynka, Janice. Pamiêtam, jak siê trzês³a. Z³odziej Skór krzycz±cy i zgrzytaj±cy zêbami. Wy³±czy³am telewizor. To by³ ostatni raz, kiedy ogl±da³am Candle Cove. Od razu pobieg³am do mojego brata i opowiedzia³am mu o ca³ym odcinku. Pó¼niej nie mieli¶my odwagi, ¿eby ponownie w³±czyæ telewizor na ten program.

mike_painter65
Temat: Odpowied¼: Candle Cove lokalny program dla dzieci?
Odwiedzi³em dzisiaj moj± mamê w domu starców. Zapyta³em siê jej, czy pamiêta Candle Cove - program dla dzieci, który ogl±da³em na pocz±tku lat 70. kiedy mia³em oko³o 8 lub 9 lat. Powiedzia³a, ¿e jest zdziwiona, ze to zapamiêta³em. Zapyta³em, dlaczego. Powiedzia³a "Zawsze uwa¿a³am to za dziwne, gdy mówi³e¶ "idê obejrzeæ Candle Cove, mamo", po czym w³±cza³e¶ telewizor na nienastrojony program i ogl±da³e¶ bia³y szum przez 30 minut". Mia³e¶ wielk± wyobra¼niê, wymy¶laj±c swój serial o piratach.

Komentarz (Uwaga, mo¿e zepsuæ efekt creepypasty! Zaznacz, aby przeczytaæ)
[Taki serial jak Candle Cove nigdy nie istnia³. Mimo to posiada w³asn± wikipediê, oraz ów odcinek z krzycz±cymi postaciami zamieszczonymi na Youtube. Obraz to tylko bia³y szum, jedynie w 38 sekundzie pojawia siê (prawdopodobnie) kadr z filmu "L¶nienie" (tak w ka¿dym razie napisa³ kto¶ na pewnym forum).
Na Candle Cove Wiki jest spis odcinków, opisy bohaterów itp. . Napisali te¿ na niej, ¿e serial by³ emitowany na s³abym sygnale, jednak dzieci by³y w stanie to zobaczyæ. Tylko dzieci, bo doro¶li widzieli bia³y szum.
Muszê przyznaæ, creepypasta zrobiona ¶wietnie, przez d³u¿szy czas my¶la³am ¿e emisja tego serialu faktycznie mia³a miejsce.
]


Spoiler:

Kiedy gra Pokemon zosta³a pierwszy raz wypuszczona do obiegu w Japoni, tysi±ce dzieciaków rzuci³o siê do sklepów aby nabyæ swoj± wymarzon± grê. Z tym wydarzeniem wi±¿e siê jednak dziwne i niepokoj±ce zjawisko. U dzieci w wieku od 7 do 12 lat, wystêpowa³y czêstsze krwawienia z nosa, dra¿liwo¶æ, bezsenno¶æ i oczywi¶cie uzale¿nienie od wymienionej wy¿ej gry. Dzieciaki spêdza³y nad ni± kilkana¶cie godzin dziennie, kiedy rodzice ograniczali im dostêp do niej reagowa³y histerycznym p³aczem i wymiotami.

Oko³o 70% przypadków skoñczy³o siê samobójstwem.

Co zaskakuj±ce prawie w ka¿dym przypadku, pomimo tego ¿e wewnêtrzy zegar który mierzy ilo¶æ czasu jak± u¿ytkownik spêdzi³ na graniu osi±ga³ ju¿ swój limit, to gra nie posune³a siê nawet o krok z miasta Lavender Town.

Bli¿sza analiza gry wykaza³a ¿e w soundtracku Lavender Town znajduje siê niewykrywalny dla ludzkiego ucha d¼wiêk. W ci±gu kilku tygodni od wypuszczenia pierwszej wersji na rynek wszystkie egzemplarze po cichu znikne³y ze sklepów, zast±piono je now± wersj± ze zremasterowan± wersj± Lavender Town. Oczywi¶cie wszystko zosta³o przeprowadzone po cichu i bez zbêdnego rozg³osu jednak oczywi¶cie jest kilka wersji które jako¶ przedosta³y siê do ogó³u.

Najpopularniejsza mówi o trzech brakuj±cych tonach w nowszym wydaniu gry, tak jak o tym ¿e brakuje w niej unikalnego binauralnego tonu. Niestety wersja ta jest niepotwierdzona z powodu wielkiej trudno¶ci z dostêpem do pierwszej wersji gry. W jedynych istniej±cych do dzisiaj egzemplarzach, takie funkcje jak wewnêtrzy zegar czy zapisywanie stanu gry przesta³y dzia³aæ, równie¿ w wielu przypadkach gra mo¿e siê zawiesiæ podczas pierwszej lepszej walki.

Komentarz: Co prawda, oryginalnej ¶cie¿ki d¼wiêkowej z Lavender Town nigdy nie s³ucha³am (cykorzê ) a tej zmienionej te¿ jaki¶ czas ba³am siê s³uchaæ, z biegiem czasu nawet j± trochê polubi³am, byle nie s³uchaæ jej w s³uchawkach. Szczerze - nie dziwi mnie to, ¿e s³uchanie tego przez kilka godzin dziennie doprowadzi³o do uszkodzeñ mózgu. Melodyjki z poków s± ok - póki nie s³ucha siê ich za d³ugo Jednak bardziej mnie wkurza skoczna muzyka z patyka z pó¼niejszych generacji (konkretnie trzeciej), ni¿ ten klimatyczny kawa³ek.
Te wszystkie teksty ludzi którzy mieli przy¶pieszon± akcje serca, migreny i wrastaj±cy paznokieæ po wys³uchaniu oryginalnej melodyjki, to jak dla mnie tylko efekt placebo, czy jak to siê zwie.

Wpisujcie tak¿e inne creepypasty! Komentarze do historii mile widziane

Ostatnio edytowany przez Topcia (2012-07-12 17:46:49)


Kizia 04.05.2006 - 29.11.2012
Biegaj szczê¶liwa za Têczowym Mostem...

Offline

 

#2 2012-07-13 14:07:53

Szysz

Obroñca Zwierz±t

Call me!
Zarejestrowany: 2011-08-30
Posty: 165
Punktów :   

Re: Przera¿aj±ce makarony aka creepypasty

http://www.scp-wiki.net/scp-895
To po prawej to monitoring na ¿ywo z SCP. To po ¶rodku tych dwóch korytarzy to trumna. Gdy ga¶nie ¶wiat³o na kilka sekund maj± miejsce dziwne, straszne i drastyczne zjawiska, nie bêdê zdradza³ jakie. Po prostu ogl±dajcie.

Ciekawostka: Gdy próbowano otworzyæ trumnê, w ¶rodku nic nie by³o, ale ka¿dy, kto ogl±da³ to przez monitoring na miejscu, zagin±³ w dziwnych okoliczno¶ciach.


Tak, wszystko siê dzieje na ¿ywo.

EDIT:

Spoiler:

Anonki mam traumatyczne prze¿ycie z dzieciñstwa, którym chcia³bym siê z wami podzieliæ ;_;

Ta historia mo¿e wam siê wydaæ zmy¶lona, ale tak wcale nie jest.
Bo¿e! Jak ja bym chcia³, ¿eby ona by³a zmy¶lona ;_;

Nikomu nigdy tego nie mówi³em, ale muszê to z siebie wyrzuciæ ;_; Pozwólcie, ¿e opowiem :3

To wydarzy³o siê, jak mia³em 6 lat.
Ale zanim opowiem, to muszê trochê wprowadziæ w realia.
Wiêc sprawa wygl±da tak, ¿e wychowywa³em siê na wsi. Typowa polska wie¶ na zadupiach Roztocza Po³udniowego (ale setki hektarów pól i kilka pojedynczych, porozrzucanych tu i tam drewnianych domków najlepsze).
Od kiedy pamiêtam, czyli dla mnie od zawsze, mieszkali¶my w domku na takim niedu¿ym wzniesieniu, od po³udnia pod wzniesieniem znajdowa³ siê las ci±gn±cy siê w pizdu i jeszcze trochê, wej¶cie do domu by³o od mniej wiêcej zachodu (jak by³em ma³y, mia³em taki maleñki kompas z Kaczora Donalda, mame pomog³a mi go rozkminiæ, tak czêsto siê nim bawi³em, ¿e do dzi¶ pamiêtam jak sprawdza³em strony ¶wiata, w którym kierunku co jest), w tamt± stronê te¿ bieg³a ¶cie¿ka ze wzniesienia. A wokó³ wszêdzie rozchodzi³y siê pola. Nieopodal by³o równie¿ pastwisko, czasami tam chodzi³em poogl±daæ krowy, ale ba³em siê s±siada (do niego nale¿a³o to pastwisko) – typowy Janusz, burak jak ja pierdole, mia³ taki wybuchowy, basowy g³os, nigdy nie mówi³ normalnie, tylko dar³ mordê, ale najgorsze by³o to, ¿e nigdy nie wiedzia³em, czy mówi serio czy ¿artuje, i jako ma³y dzieciak stracha³em z du¿ego grubego polaczka 125kg dr±cego morde „E, nogi za pas st±d wypierdalaæ, bo jak z dupy powyrywam!”. No wiêc czasami tam chodzi³em poogl±daæ te krowy, nie wiem czemu, strasznie mi siê podoba³y, a te ich têpe spojrzenia gdy powoli prze¿uwaj± trawê mia³o w sobie co¶ hipnotycznego.


Generalnie na wsi mieszka³o kilka rodzin, z czego wszyscy, jak pamiêtam z dzieciñstwa, to ju¿ stare grube pryki, ja by³em wtedy jedynym dzieckiem w najbli¿szej okolicy.
By³ te¿ miejscowy ¿ul, pan Henryk, czêsto odpierdala³ jakie¶ inby, nie mia³ ¿ony, pamiêtam raz jak by³a jaka¶ afera, ¿e Henio ukrad³ panu Grzesiowi co¶ z piwnicy (pan Grzegorz mia³ tak± oddzieln± piwnicê – usypany wa³ z ziemi, poro¶niêty traw±, trzyma³ tam warzywa, owoce, trunki i jakie¶ narzêdzia), ten go zdrowo opierdoli³ i trochê zwyzywa³, na co pan Henio siê obrazi³ ¶miertelnie, i za karê w nocy zakrad³ siê Grzesiowi do obory i zapierdoli³ mu ¶winiê. Grzesiek mu pó¼niej grozi³, ¿e sprowadzi milicje, ale w koñcu i tak do niczego nie dosz³o, tzn. Grzesiek siê zem¶ci³ i wybi³ Heniowi dwa okna.
Praktycznie ¿adnych obcych siê tam nie widywa³o, rzadko przyje¿d¿a³ kto¶ spoza wsi, najczê¶ciej to by³y rodziny kogo¶ z tutejszych, raz przyjecha³ jaki¶ go¶æ który chcia³ kupiæ ziemie, ale i tak wróci³ z niczym, kiedy¶ napatoczy³ siê te¿ jaki¶ kole¶, któremu koñ siê sp³oszy³ w lesie (on siê odlewa³ bodaj¿e, a koñ zobaczy³ jakie¶ dzikie zwierze, dzika czy co¶, i zacz±³ spierdalaæ i gdzie¶ spierdoli³ niewiadomo gdzie) i wiêcej obcych jako¶ nie pamiêtam.
Poza tym jednym.

Jak ju¿ pisa³em, to sta³o siê jak mia³em 6 lat.
Le¿a³em sobie normalnie w ³ó¿ku, ale co¶ nie pozwala³o mi zasn±æ. Wtedy, ws³uchuj±c siê z ¶piew ¶wierszczy (a by³o ich od chuja, doko³a pagórka, z wyj±tkiem po³udnia rozci±ga³y siê pola zbo¿a, robactwa tam by³o od zajebania) us³ysza³em nagle odg³os którego nigdy nie zapomnê. S³ysza³em du¿o razy ryk zarzynanej ¶wini ale to by³o co¶ innego. To by³o przera¿aj±ce, w przeciwieñstwie do odg³osów jakie wydaj± zdychaj±ce ¶winie. Brzmia³o trochê jak po³±czenie ryku krowy, z p³aczem dziecka i rykiem ¶wini, a wtórowa³y temu charakterystyczne „muczenia” krów na pastwisku. Wyskoczy³em z ³ó¿ka i upewniwszy siê, ¿e rodzice ¶pi±, wybieg³em na boso z domu. Co prawda wiedzia³em, ¿e bêdê mia³ ujebane stopy b³otem, ale przy wej¶ciu do domu sta³a miska z wod±, wiêc zaplanowa³em, ¿e umyjê tam stopy tak szybko jak wróce.
Pobieg³em na pastwisko.
Nie ba³em siê, ¿e spotkam tam s±siada, bo on mieszka³ zupe³nie gdzie indziej, w dó³ wsi, nasz dom by³ najbli¿ej jego pastwiska.
Bieg³em przez pole zbo¿a, by³a koñcówka lipca, zbo¿e by³o ju¿ ca³kiem wysokie, praktycznie ca³y siê w nim kry³em na wysoko¶æ.
Dobiega³em ju¿ do pastwiska, kiedy nagle okolicê spowi³a cisza.
Przestraszy³em siê i stan±³em w miejscu. Jeszcze nie wyszed³em zza linii zbo¿a, by³em jeszcze niewidoczny, powoli szed³em do przodu. Serce niemal wyskakiwa³o mi z piersi, krew hucza³a w skroniach. Nigdy nie by³em podobnie jednocze¶nie podniecony i przestraszony. W koñcu zbli¿y³em siê do miejsca, gdzie zbo¿e siê koñczy³o. Kucn±³em na skraju.
Przede mn±, jakie¶ dwa metry od zbo¿a by³o ogrodzenie pastwiska, czyli prymitywny drewniany p³ot zbity z ró¿nych wielko¶ci desek. W oddali widzia³em zwierzêta skupione w jednym miejscu, przed nimi za¶ wypatroszone truch³o krowy, na którym siedzia³o to
to stworzenie.

Wcze¶niej s³ysza³em o nim tylko legendy, poczu³em siê nagle, jakby to by³ sen. Uszczypn±³em siê w rêkê, ugryz³em w ramiê, ale to nic nie da³o. Przera¿enie sparali¿owa³o mnie, tak, ¿e nie mog³em siê ruszyæ ani oderwaæ od tego wzroku.
TO podnosi³o powoli rêkê z krwawym och³apem miêsa, ale wtedy, ja straci³em równowagê i musia³em podeprzeæ siê szybko rêk±, ¿eby nie polecieæ do ty³u.
Zbo¿e zaszele¶ci³o. Zbyt g³o¶no.
Istota odwróci³a siê momentalnie w moj± stronê. Przez u³amek sekundy pochwyci³em jego przera¿aj±ce spojrzenie, dwie w±skie szpary, oczy odbijaj±ce siê z³owrogo w ¶wietle ksiê¿yca, ¶lepia przepe³nione nienawi¶ci±.
Nasta³ moment bezruchu.
A dalej wszystko potoczy³o siê jednocze¶nie.
Ja wsta³em i zacz±³em uciekaæ ile si³ w nogach, istota odskoczy³a od truch³a i jednym susem z niewiarygodn± zrêczno¶ci± wskoczy³a na p³ot, obejrza³em siê przez ramiê akurat w tym momencie, odwróci³em siê szybko i ucieka³em dalej, s³ysz±c za sob± g³o¶ne:
„KHRAAAAA”
Po czym rozleg³o siê g³uche uderzenie – to cowiek zeskoczy³ z p³otu na ziemiê i ju¿ bieg³ za mn±.
Ucieka³em ile si³ w nogach, ale wiedzia³em, ¿e on jest coraz bli¿ej. Nagle us³ysza³em ponownie, tu¿ za sob±
„KHRAAAAA”
i sekundê pó¼niej ju¿ le¿a³em, powalony przez silny cios najwiêkszego zbrodniarza wojennego.
Sta³ nade mn± w ca³ej okaza³o¶ci, zas³oni³em siê rêkami i czeka³em na ostateczny cios, ale wtem co¶ nieoczekiwanego siê sta³o.
Us³ysza³em g³o¶ne uderzenie, podnios³em rêkê i spojrza³em, przede mn± nie by³o cowieka maupy, le¿a³ nieopodal, a nad nim jaka¶ tajemnicza postaæ w d³ugiej, ciemnej szacie, o twarzy skrytej za kapturem.
„To niemo¿liwe!” – pomy¶la³em – „Najwiêkszego zbrodniarza wojennego móg³ pokonaæ tylko jeszcze wiêkszy zbrodniarz wojenny, to by go stawia³o w ¶wietle przenajwiêkszego”
Skrêpowany przera¿eniem, próbowa³em cofaæ siê do ty³u, ale postaæ odwróci³a siê w moj± stronê i powoli sz³a.
Rwanym g³osem, g³osem zdesperowanego cz³owieka zdo³a³em wydusiæ z siebie:
- Kim… Kim ty jeste¶…?
Mê¿czyzna zrzuci³ kaptur. Mym oczom ukaza³a siê charakterystyczna twarz, te ma³e, u¶miechniête oczka, okr±g³e rysy twarzy, wysokie i szerokie ko¶ci policzkowe, u¶mieszek, ten ironiczny u¶mieszek, za którym nikt nie wiedzia³, co siê kry³o.
Mê¿czyzna u¶miechn±³ siê lekko, pokazuj±c spi³owane w trójk±t zêby, ociekaj±ce krwi±
- Jestem… Bogiem.
Skoczy³ nade mn± i nagle znikn±³ w ciemno¶ciach, s³ysza³em jeszcze tylko szum zbo¿a uginanego pod jego susami.
Kilka lat pó¼niej, kiedy ju¿ wraz z rodzin± przeprowadzili¶my siê do miasta, zobaczy³em t± sam± twarz w telewizji. Nazywali go papie¿em Polakiem.
Ale to nie by³ drugi raz kiedy zobaczy³em ten u¶miech.
Och, widzia³em go du¿o czê¶ciej, czasami nawet i codziennie.
Zaczê³o siê w³a¶nie tego dnia.
Drugi raz zobaczy³em go ju¿ nazajutrz. I by³y to okoliczno¶ci jeszcze straszniejsze, i tym razem ta dziwna postaæ wcale nie mia³a wzglêdem mnie pokojowych zamiarów…

Ostatnio edytowany przez Szysz (2012-07-22 18:53:03)


If I can’t live, what can I be?
If I can speak, why can't I scream?
If I can’t die, why can I bleed?

Offline

 

#3 2012-07-23 11:18:59

Omenoor

Zbanowany

Zarejestrowany: 2011-08-28
Posty: 55
Punktów :   

Re: Przera¿aj±ce makarony aka creepypasty

Topcia,s³ucha³em orygina³ melodyjki z Lavender Town. ;_;
Gdyby nie trwa³ 1:42 (bodaj¿e) to bym nie móg³ przestaæ.
Najpierw spokojnie,potem pojawia siê nowy d¼wiêk,potem nastêpny i tak dalej a¿ nie mo¿esz przestaæ. ;_;


[img]http://www.aiononline.com.pl/static_gfx/sig1.gif[/img]
<a href=http://www.aiononline.com.pl Alt=Aion title=Aion><img src=http://www.aiononline.com.pl/static_gfx/ban1.gif border=0 />

Offline

 

#4 2012-07-27 12:16:49

 Topcia

Obroñca Zwierz±t

Zarejestrowany: 2011-08-28
Posty: 147
Punktów :   

Re: Przera¿aj±ce makarony aka creepypasty

Lavender Town Tone ma fajne "covery" na przyk³ad na pianinie:
http://www.youtube.com/watch?v=QSZ6LcfGV_w
Te¿ nie mogê przestaæ tego s³uchaæ :3

Creepypasta Szysza zniszczy³a mi mózg @_@

Jakby kontynuacja historii z Lavender Town

Spoiler:

Pierwsza wersja niepokoj±cej muzyki bêd±cej prawdopodobn± przyczyn± fali samobójstw w¶ród dzieci na terenie Japonii stanowi³a oko³o 70% zjawiska zwanego potem Syndromem Lavender Town (oryg. LTS).

Pozosta³e 30% tego fenomenu stanowi³y efekty wizualne zawarte w testowych wersjach gier. Pe³ni³y one funkcje stymulatora do³±czonego do s³yszanych podczas pobytu w Lavender d¼wiêków. W¶ród tych obrazków mo¿emy wyró¿niæ m.in. "Ducha Bia³ej Rêki", "Animacjê Ducha" oraz "Skrypt Pogrzebanego ¯ywcem".

Jako ¿e sama muzyka spe³nia³a swoje zadanie, grafiki mia³y znale¼æ zastosowanie, kiedy w³a¶ciciel gry by³ g³uchy lub po prostu s³abo s³ysza³. Ostatecznie zrezygnowano z umieszczenia ich w finalnej wersji gier. Pó¼niej powsta³y jednak metody, które pozwala³y obejrzeæ je bez u¶wiadczenia efektów LTS, a dziêki którym mogê teraz te efekty opisaæ:

Duch bia³ej rêki
W kodzie gry znany jako "whitehand.gif". D³oñ najpierw wspomniana jest przed wie¿± w Lavender, przez dziewczynkê, która pyta bohatera, czy ten wierzy w duchy. Nastêpnie mogli¶my spotkaæ j± jako pokemona podczas zwiedzania trzeciego piêtra wie¿y. W sk³ad grafiki wchodzi³y cztery animacje. Pierwsz± widzieli¶my podczas "wchodzenia" pokemona na arenê walki po jego spotkaniu, drug± kiedy wydawa³ swój odg³os i pozosta³e dwie podczas wykonywania ataków. Ogl±danie wszystkich czterech okre¶lono jako "niebezpiecznie". Nie wiadomo, jak dzia³a³y dwa ataki posiadane przez bia³± d³oñ, wiemy ¿e nazywa³y siê "piê¶æ" oraz "brutalno¶æ". Animacja pierwszego ataku przedstawia³a po prostu d³oñ sk³adaj±c± siê w piê¶æ i nacieraj±c± na przeciwnika, natomiast w animacji ataku "brutalno¶ci" brakowa³o kilku klatek. Tutaj d³oñ siê otwiera, a nastêpnie sk³ada w no¿yce i znika, w tym momencie jest brakuj±cy fragment, po którym whitehand pojawia siê z powrotem u³o¿ona tak, jak na pocz±tku. Brakuj±cych klatek nigdy nie odnaleziono.

Sam wygl±d d³oni jest bardzo groteskowy. Na wystaj±cej ko¶ci wci±¿ znajduje siê miêso, a z rozerwanej skóry nadgarstka zwisaj± ¶ciêgna.

£apka wygl±da tak: http://25.media.tumblr.com/tumblr_l88e6 … o1_100.png

Animacja Ducha
Animowane duchy mia³y pojawiaæ siê na terenie ca³ej wie¿y, zw³aszcza na drugim piêtrze i samym ¶rodku lokacji, gdzie mogli¶my siê uleczyæ. Wiêkszo¶æ twierdzi, ¿e mia³y byæ u¿yte jako czê¶æ t³a, animacje sk³adaj± siê z 59 klatek, po zbadaniu których okaza³o siê, ¿e oko³o po³owa z nich zawiera standardowy obrazek pokemona-ducha. Mniej wiêcej æwieræ ukazywa³a ten sam obrazek o ró¿nej jasno¶ci (to prawdopodobnie mia³o wywo³aæ efekt zanikania postaci). W¶ród reszty obrazków da³o siê natomiast zobaczyæ przera¿one twarze, szkielet odziany w ciemny p³aszcz (uznano, ¿e przedstawia ponurego ¿niwiarza) oraz zmasakrowane zw³oki. O ile migocz±ce zjawy da³o siê wyt³umaczyæ dekoracj±, pozosta³e zdjêcia nie znalaz³y wyja¶nienia. Zapytane o nie g³ówny programista gier o pokemonach, Hisashi Sogabe, stwierdzi³ ¿e "nie ma pojêcia, sk±d siê tam wziê³y". W¶ród ca³ego syndromu LTS, ta animacja wywo³a³a najwiêcej dyskusji na temat wp³ywu gier video na ludzki umys³.

Stwierdzono, i¿ grafiki u¿yte przy tworzeniu tej animacji sprawia³y, ¿e "u¿ytkownika przera¿a³y niepokoj±ce otoczenia".


Skrypt Pogrzebanego ¯ywcem
Zapisany w kodzie gry jako "Buryman script". Wydarzenie to mia³o zakoñczyæ zwiedzanie Lavender Tower, ostatecznie jednak zast±pione walk± z duchem matki Cubone'a. Po sprawdzeniu skryptu odkryto, ¿e "Pogrzebany ¯ywcem" mia³ byæ tzw. bossem wie¿y, po dotarciu na ostatnie piêtro, mia³a ukazaæ siê nastêpuj±ca rozmowa:

Pogrzebany ¯ywcem: Dotar³e¶... tutaj.

P¯: Jestem uwiêziony...

P¯: Jestem samotny...

P¯: Tak bardzo samotny...

P¯: Zostaniesz tu ze mn±?

Zaraz potem rozpoczyna siê walka.
W tym trybie Pogrzebany ¯ywcem ukazuje siê nam jako animacja zw³ok w stanie rozk³adu wygrzebuj±cych siê z ziemi. Zaprogramowano, ¿e bêdzie mia³ cztery pokemony, dwie Bia³e D³onie, Gengara i Muka.
Najdziwniejsze jest to, ¿e protokó³ akcji Pogrzebanego ¯ywcem po jego pokonaniu nie zosta³ nawet napisany. Prawdopodobnie w przypadku zwyciêstwa, gra po prostu by siê zawiesi³a. Sytuacja w przypadku przegrania walki zosta³a wprowadzona przez nieznanego programistê. W tym zakoñczeniu Pogrzebany ¯ywcem mia³ powiedzieæ "Nareszcie... ¶wie¿e miêso!", po którym us³yszeliby¶my przera¼liwe skrzypienie. W tym momencie ukazuje siê animacja wci±gania gracza pod ziemiê przez P¯. Po wszystkim u¶wiadczyliby¶my typowego Game Over'u, tyle ¿e w tle znajdowa³by siê obrazek wci±ganego pod ziemiê bohatera. Niepokoi te¿ protokó³ tego, co mia³o nast±piæ potem. Cardridge z gr± mia³ ¶ci±gn±æ to zdjêcie do pamiêci podrêcznej Gameboya i pokazywaæ go za ka¿dym razem, gdy kto¶ w³±cza konsolkê.

http://img705.imageshack.us/img705/6111 … 51d4e4.png P¯ we w³asnej osobie
http://i3.ytimg.com/vi/2Xq_usEA7Zk/mqdefault.jpg I P¯ wci±gaj±cy naszego trenera pod ziemiê


Opisa³em trzy efekty wizualne. Istniej± inne, tak¿e te nale¿±ce do Syndromu Lavender Town, jednak pozostaj± nieznane...

Bonus komiksowy, ale uwaga - to jest naprawdê mocne! Czytajcie powoli...
http://comic.naver.com/webtoon/detail.n … weekday=tu
Nie wiem jak wy, ale ja miotnê³am swoj± osob± z krzese³ka (A by³am jakie¶ 2m od ekranu) i przyjê³am pozycjê kaczki i ko³dry [LINK]. Kole¿anki mia³y niez³± pompê ;D


Kizia 04.05.2006 - 29.11.2012
Biegaj szczê¶liwa za Têczowym Mostem...

Offline

 

#5 2012-07-27 15:00:36

Omenoor

Zbanowany

Zarejestrowany: 2011-08-28
Posty: 55
Punktów :   

Re: Przera¿aj±ce makarony aka creepypasty

Topcia,dawaj jakie¶ nowe creepypasty,bo ja nie mam talentu do szukania ich. ;_;


[img]http://www.aiononline.com.pl/static_gfx/sig1.gif[/img]
<a href=http://www.aiononline.com.pl Alt=Aion title=Aion><img src=http://www.aiononline.com.pl/static_gfx/ban1.gif border=0 />

Offline

 

#6 2012-07-27 16:21:15

Szysz

Obroñca Zwierz±t

Call me!
Zarejestrowany: 2011-08-30
Posty: 165
Punktów :   

Re: Przera¿aj±ce makarony aka creepypasty

Omenoor napisał:

Topcia,dawaj jakie¶ nowe creepypasty,bo ja nie mam talentu do szukania ich. ;_;

Taki nowy, chany twoj przyjaciel.


If I can’t live, what can I be?
If I can speak, why can't I scream?
If I can’t die, why can I bleed?

Offline

 

#7 2013-02-11 11:12:50

 Topcia

Obroñca Zwierz±t

Zarejestrowany: 2011-08-28
Posty: 147
Punktów :   

Re: Przera¿aj±ce makarony aka creepypasty

CHAT ¦MIERCI

Wszystko wydarzy³o siê kilka lat temu na jednym z serwisów charakteryzuj±cym siê prowadzeniem tzw. chat roomów, czyli pokoji pozwalaj±cych na swobodn± rozmowe tekstow± przez internet. Dnia 24 Listopada 2005 r. strona zosta³a tajemniczo zamkniêta, oficjalnie z tego powodu, i¿ administrator nie mia³ pieniêdzy na dalsz± dzia³alno¶æ strony. Dzi¶ znamy prawdê. Dnia 25 Stycznia br. z zak³adu psychiatrycznego wyszed³ jeden z u¿ytkowników tej strony. Jak twierdzi zna prawdziw±, mroczn± historiê zamkniêcia tej strony, która zniszczy³a mu ¿ycie. Oto zapiski do których dotarli¶my dziêki tej osobie, której danych nie mo¿emy ujawniæ:

Cytat
14 Listopad 2005
-------------
[23:44]*ukryte* do³±czy³ do pokoju
[23:44]madzia80: wróci³ syn marnotrawny ;*
[23:44]egzokyl: zastanawialismy sie wlasnie gdzie cie tak wywialo nagle wczoraj
[23:45]kaszankator: *ukryte* znowu pewnie sie nawalil na rynku xdddddd
[23:46]*ukryte*: wiesz jak to jest w te piatkowe wieczory ;-p
[23:46]*ukryte*: zawsze takie pojebane
[23:46]madzia80: raczej zakrapiane ;*
[23:48]*ukryte*: ty zawsze czytasz mi w my¶lach
[23:48]madzia80: heh ^^
[23:51]egzokyl: mo¿e w ten weekend co¶ wspolnie?
[23:51]madzia80: pomy¶limy
[23:53]superwoofer do³±czy³ do pokoju
[23:53]superwoofer: heheh
[23:53]madzia80: ??
[23:54]*ukryte*: osochozi
[23:54]superwoofer: *usuniêty link imageshack*
[23:54]kaszankator: co to kurwa ma byæ?
[23:55]egzokyl: damn, a¿ mi siê gor±co zrobi³o
[23:56]*ukryte*: powali³o ciê do reszty takie rzeczy tu wrzucaæ
[23:56]*ukryte*: ?
[23:56]madzia80: wrócê tu jak zm±drzejecie, ju¿ wam co¶ mówi³am na temat takich rzeczy
[23:56]madzia80 opuszcza pokój
[23:57]superwoofer: hahahahahahahhaha
[23:57]egzokyl: zjara³e¶ siê czym¶?
[23:58]superwoofer: *usuniêty link youtube*
[23:58]superwoofer: *usuniêty link youtube*
[23:58]superwoofer: *usuniêty link youtube*
[23:58]*ukryte*: hehehhe
[23:59]kaszankator: jaja sobie wspólnie robicie?
[23:59]egzokyl: kurwa, nie da siê wy³±czyæ, jakie wiry wysy³aj±
[00:00]superwoofer: odwróæcie siê
[00:00]egzokyl: KURWAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
[00:00]kaszankator: kuRWA MAC
[00:01]madzia80 do³±czy³a do pokoju
[00:01]kaszankator: MADZIA NIE PISZ TU, WYJDZ SZYBKO PROSZEEEEEEEEEEEE
[00:01]madzia80: wyg³upiacie siê znowu?
[00:01]kaszankator opu¶ci³ pokój
[00:01]egzokyl opu¶ci³ pokój
[00:01]madzia80 opu¶ci³a pokój
[00:01]*ukryte* opu¶ci³ pokój
[00:01]kaszankatorDEAD do³±czy³ do pokoju
[00:01]egzokylDEAD do³±czy³ do pokoju
[00:01]madzia80DEAD do³±czy³a do pokoju
[00:01]*ukryte* zosta³ zbanowany
[00:03]superwoofer: dokona³o siê


Rozmowa zosta³a szybko usuniêta z archiwum, a administracja zbanowa³a wszystkich którzy zdo³ali j± zobaczyæ. Ponad tydzieñ pó¼niej strona zosta³a definitywnie zamkniêta. Administratorzy s± nieuchwytni. Informator próbowa³ skontaktowaæ siê z rodzinami czatuj±cych, ale albo nie obierali telefonów, albo zatrzaskiwali mu drzwi przed nosem. Do dzi¶ nie wiadomo co siê z nimi sta³o i co zobaczyli.

¼ród³o: paranormalne.pl


Kizia 04.05.2006 - 29.11.2012
Biegaj szczê¶liwa za Têczowym Mostem...

Offline

 

#8 2013-02-11 19:51:30

Szysz

Obroñca Zwierz±t

Call me!
Zarejestrowany: 2011-08-30
Posty: 165
Punktów :   

Re: Przera¿aj±ce makarony aka creepypasty

Widzia³em ostatnio pastê o Treasure Island. Powiem, ¿e mocna, je¶li kto¶ ma ochotê przeczytaæ to wyguglowaæ ale chyba tylko po angielsku jest.


If I can’t live, what can I be?
If I can speak, why can't I scream?
If I can’t die, why can I bleed?

Offline

 
  • Index
  •  » Tawerna
  •  » Przera¿aj±ce makarony aka creepypasty

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi

[ Generated in 0.027 seconds, 8 queries executed ]


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.ls-mods-2011.pun.pl www.recenzjegier.pun.pl www.gfpbf.pun.pl www.mpo.pun.pl www.wloz-mi-tu.pun.pl